Muzyczna rodzina – wywiad z Agnieszką Ostapowicz

„Spotkajmy się w NFM” jest jednym z wielu projektów edukacyjnych w tej instytucji, która od lat wzbogaca swoją ofertę dla młodszych i starszych melomanów, aktywizując tym samym ich uczestnictwo w kulturze. O tej idei opowiada Agnieszka Ostapowicz, skrzypaczka i menedżerka, którą można pamiętać jeszcze z lat szeroko zakrojonej działalności przy świetnych polsko-niemieckich projektach muzycznych, laureatka Nagrody Kulturalnej Śląska w roku 2022.

Izabella Starzec: Kto stoi za pomysłem spotkań przedkoncertowych, znanych jako cykl „Spotkajmy się w NFM”?

Agnieszka Ostapowicz: Nie ukrywam, że ja. Było to w momencie mojego przejścia do Działu Edukacji i Popularyzacji Muzyki po sprawowanej funkcji menedżera orkiestry Leopoldinum. Dyrektor Andrzej Kosendiak bardzo chciał, by wiele działo się w sferze wydarzeń, które są kierowane do dorosłych melomanów – naszej publiczności. Chodziło o to, by muzykę pokazywać w różnych aspektach. Było ważne, by stworzyć taką platformę dla spotkań i przestrzeni dla piękna i przedsiębiorczości, a równocześnie dostępnego dla wszystkich forum tworzenia i odbioru sztuki, wymiany myśli i emocji,  gdzie można też porozmawiać o wspólnej pasji.

Czy tworząc ten projekt myślałaś wyłącznie o muzykach?

– Niekoniecznie. Gościmy na naszych spotkaniach przedstawicieli różnych sfer. Bywali u nas politycy, duchowni, prawnicy, profesorowie wyższych uczelni, artyści. Tematem nadrzędnym jest jednak muzyka.

Kiedy rozpoczął się cykl i kto był pierwszym gościem?

– To był sezon 2019/20, tuż przed pandemią, a gościem był prof. Adam Jezierski, ówczesny rektor Uniwersytetu Wrocławskiego – wspaniały meloman i słuchacz większości naszych koncertów. Co ciekawe, gra również na fortepianie i barwnie opowiadał o swoim dzieciństwie, gdy stawiał pierwsze kroki w grze na instrumencie w Kaliszu.

Ile już tych spotkań się odbyło?

– Myślę, że około trzydziestu. Wspomnę jeszcze innych gości. Był np. prof. Piotr Kielan, rektor Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta – dla nas ważna postać, ponieważ mocno współpracujemy z ASP. Odwiedził nas rektor Politechniki Wrocławskiej Arkadiusz Wójs, jak również prorektorka Uniwersytetu Przyrodniczego, prof. Anna Chełmońska-Soyta wraz mężem, prawnikiem. Gościliśmy Pawła Wróblewskiego, lekarza i samorządowca, zabiegającego przed laty wraz dyrektorem Kosendiakiem i prezydentem Rafałem Dutkiewiczem o powstanie NFM. Gościliśmy również biskupa diecezji wrocławskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce Waldemara Pytla. Opowiadał o chorale protestanckim i powiązaniu liturgii z muzyką. Był Marek Krajewski, Beata Maciejewska – odwiedziło nas naprawdę wiele bardzo ciekawych osób.

Z jaką regularnością odbywają się spotkania?

– Bywa, że nawet i dwa razy w miesiącu, w piątki przed koncertami symfonicznymi, czasem tylko raz. Dodam, że są także spotkania w czwartki przed koncertami kameralnymi w ramach cyklu „Melomania”, który jest częścią większego projektu edukacyjnego – Akademii Melomana.

A jaki jest odzew ze strony publiczności?

– Przede wszystkim jest nas coraz więcej. Słuchacze ośmielają się też coraz częściej zadawać pytania, żywo reagują na to, co się dzieje, śmieją. Mam nadzieję, że zbudujemy taką muzyczną rodzinę, która się będzie tutaj dobrze czuła. Jest to też idea dyrektora Kosendiaka, by NFM był takim muzycznym domem.

Kogo można się spodziewać wśród kolejnych bohaterów tych spotkań?

– Gościć będziemy byłego prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, który – przypomnijmy – bardzo zabiegał wraz z Andrzejem Kosendiakiem o budowę Narodowego Forum Muzyki. Odwiedzą nas Marta i Piotr Drożdżewscy – muzyczne małżeństwo, choć warto też wiedzieć, że Piotr Drożdżewski jest nie tylko kompozytorem, ale i chemikiem, profesorem na Politechnice Wrocławskiej. Są plany względem Macieja Łagiewskiego, dyrektora Muzeum Miejskiego i prof. Jana Miodka – ale zobaczymy, czy uda się nam zgrać terminy. W każdym razie serdecznie zapraszamy na nasze spotkania w NFM!