Strona główna Sport Patryk Janasik po meczu z Legią: „Kibice byli naszym dwunastym zawodnikiem”

Patryk Janasik po meczu z Legią: „Kibice byli naszym dwunastym zawodnikiem”

W spotkaniu przeciwko Legii, Śląsk zagrał koncertowo. Podopieczni Jacka Magiery wysoko zwyciężyli (4:0) i utrzymali fotel lidera PKO BP Ekstraklasy. Podczas starcia na boisko powrócił po krótkiej przerwie Patryk Janasik, który miał duży wkład w zdobyciu trzech punktów. Po końcowym gwizdku obrońca Wojskowych podzielił się opinią na temat spotkania. 

Patryk Janasik: Pierwsza połowa nie była najlepsza, ale wiedzieliśmy, że w drugiej na pewno będziemy mieli swoje szanse. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jak będzie utrzymywać się bezbramkowy remis, to w końcu zrobi się więcej miejsca na boisku i będziemy mieli czas, żeby zagrywać prostopadłe podania. Ostatecznie wszystkie bramki to ich zasługa. Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo niesamowicie wypunktowaliśmy Legię. Tak naprawdę wykończyliśmy prawie każdy kontratak, dzięki czemu wygraliśmy 4:0. 

Wiedzieliśmy, że Legia ma bardzo dobrych ofensywnych zawodników i musimy być spójni w obronie. W poprzednich meczach rywale bardzo dużo dośrodkowali, przez co staraliśmy się, aby dzisiaj tych wrzutek nie było zbyt dużo, a jeśli już się pojawią, to abyśmy je skutecznie bronili. Ostatecznie wyglądało to całkiem nieźle. Mieliśmy też trochę szczęścia, ale sprzyja ono lepszym. Niepotrzebne były żółte kartki, które dostaliśmy. Na szczęście Patrick i Peter to doświadczeni zawodnicy, więc z tyłu głowy pamiętali, aby nie popełniać kolejnych fauli, bo mogliby skończyć mecz z czerwoną kartką. A ona na pewno skomplikowałaby spotkanie. 

Czuliśmy delikatny stres, ale nazwałbym go bardziej adrenaliną, która nam pomogła. Dodatkowo ponieśli nas kibice, którzy byli naszym dwunastym zawodnikiem. Ich wsparcie jest nam potrzebne i dzisiaj je mocno czuliśmy. Dobrze, że udało mi się dzisiaj wrócić na boisko przy komplecie publiczności. Był to naprawdę szczęśliwy dzień. 

Teraz wracamy do szatni, chwilę się pocieszymy i czeka nas odnowa biologiczna: zimna woda, jacuzzi, sauna. Jutro mamy dzień wolny, a od poniedziałku zaczynamy mikrocykl przygotowujący do meczu z Ruchem Chorzów. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Rozgrywana jest dopiero 12. kolejka i nie możemy mieć głowy w chmurach. Musimy cały czas dążyć do tego, aby dobrze się prezentować oraz wygrywać. 

Pokaż więcej podobnych wiadomości
Pokaż więcej w Sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj również

Żużel. Sparta Wrocław pozyskała utalentowanego młodzieżowca

William Drejer dołączył do zespołu U24 Beckhoff Sparty Wrocław. Utalentowany Duńczyk zadeb…