Derby Dolnego Śląska bez kibiców? Wojewoda może zamknąć stadion Zagłębia

fot. By FreakWL - Own work, Public Domain

Derbowe pojedynki pomiędzy Śląskiem Wrocław a Zagłębiem Lubin elektryzują kibiców obu stron. Wiele wskazuje jednak na to, że grudniowe starcie pomiędzy tymi ekipami odbędzie się przy pustych trybunach. Ma być to pokłosie zachowania lubińskich kibiców w niedawnym meczu z Widzewem. 

Jak podaje Śląsknet.com, zaplanowane na 15-ego grudnia derby Dolnego Śląska mogą odbyć się bez udziału kibiców. Lubińska policja złożyła na ręce wojewody – Jarosława Obremskiego – wniosek o zamknięcie stadionu na dwa najbliższe mecze domowe. Kara miałaby obowiązywać podczas pojedynków z Legią Warszawa oraz Śląskiem Wrocław. Decyzji zarządzającego Urzędem Wojewódzkim należy spodziewać się najwcześniej w przyszłym tygodniu. Z naszych informacji wiadomo, że władze Zagłębia robią wszystko co w ich mocy, aby przekonać wojewodę do niezamykania trybun. 

Cała sytuacja spowodowana jest zachowaniem sympatyków Miedziowych w niedawnym meczu ligowym, kiedy to drużyna mierzyła się z Widzewem Łódź. Podczas niego 20-lecie istnienia świętowała grupa kibiców – Orange City Boys ’03, która jubileusz wzbogaciła o oprawy meczowe oraz środki pirotechniczne. 

Przypomnijmy, że w lipcowym starciu pomiędzy Śląskiem i Zagłębiem na trybunach Tarczyński Arena zasiadło niecałe 17 tysięcy kibiców, w tym ponad 1100 fanów z Lubina. Wówczas, po bramkach Dawida Kurminowskiego oraz Damjana Bohara, Miedziowi zwyciężyli 2:1. Jedyne trafienie dla WKS-u zdobył Erik Exposito.

Grudniowy mecz będzie dla obu ekip ostatnim w trwającym roku kalendarzowym. Po zakończeniu kolejki nastąpi przerwa zimowa, która potrwa aż do początku lutego.