Strona główna Aktualności Euforia w Hali Orbita! Śląsk Wrocław z awansem do Superligi

Euforia w Hali Orbita! Śląsk Wrocław z awansem do Superligi

Historyczne chwile w Hali Orbita! Szczypiorniści Śląska, pokonując MKS Wieluń, wywalczyli tytuł mistrzowski Ligi Centralnej i awansowali do Superligi. Wrocławianie czekali na powrót do elity aż osiem lat. 

Ten dzień na stałe zapisze się w historii wrocławskiej piłki ręcznej. Podopieczni Bartłomieja Koprowskiego przy wsparciu niemal kompletu publiczności pokonali niżej notowanego rywala i zapewnili sobie promocję do najwyższej ligi. Fani, którzy zasiedli na trybunach Hali Orbita obejrzeli fantastyczne widowisko i udowodnili, że wrocławianie byli spragnieni ogromnych emocji związanych ze szczypiorniakiem. 

Przez pierwsze minuty mecz toczył się w wyrównany sposób. Żadna ze stron nie wypracowała sobie wówczas większej przewagi, a trafienia padały dla obu ekip na przemian. Z biegiem czasu wrocławianie zaczęli budować jednak coraz większą przewagę. Wielunianie, którzy próbowali ustawienia bez bramkarza, popełniali proste błędy. Tym samym gospodarze wielokrotnie mieli okazję, aby oddać rzut do pustej bramki, co skrzętnie wykorzystywali.

W wykonaniu Trójkolorowych imponująca funkcjonowała także linia obrony, która nie dopuszczała rywali do dogodnych sytuacji strzeleckich. Nawet jeśli przyjezdni zdołali przełamać defensywę gospodarzy, na linii bramkowej dobrze ustawieni byli Marcin Młoczyński oraz Bartosz Dudek. Z upływem kolejnych minut wrocławianie zyskiwali coraz większą inicjatywę na parkiecie, a na przerwę schodzili z wysokim prowadzeniem (18:10). 

Pewne przypieczętowanie awansu

Druga połowa rozpoczęła się od trafienia gospodarzy, na które momentalnie odpowiedzieli wielunianie. Gracze MKS-u po chwili mieli szansę na ponowne trafienie, lecz świetną interwencję zaliczył bramkarz Śląska. Przez kolejne minuty Trójkolorowi skupiali się głównie na tym, aby nie pozwolić rywalom na niwelowanie strat. Jednocześnie starali się regularnie zdobywać kolejne bramki. 

Około czterdziestej minuty sprawa zwycięstwa została finalnie przesądzona – w pewnym momencie zawodnicy trenera Koprowskiego wypracowali sobie aż dwunastobramkową przewagę. Choć przyjezdni starali się wciąż walczyć, byli bezradni w starciu z liderem ligi. Wielunianie popełniali bardzo dużo błędów, które wrocławianie bezlitośnie wykorzystywali.

Zwycięstwo Śląska było niezagrożone aż do końcowej syreny, po której w Hali Orbita zapanowała ogromna radość. Ostatecznie Trójkolorowi całkowicie rozbili rywali, wygrywając aż 32:17. Tym samym bardzo wyraźnie udowodnili swoją dominację w ligowych zmaganiach i zapewnili sobie długo wyczekiwany awans do Superligi.

Po ośmiu latach elita szczypiorniaka powraca do Wrocławia!

Pokaż więcej podobnych wiadomości
Pokaż więcej w Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj również

Koszykarze Śląska wciąż walczą o półfinał. Decydujący mecz odbędzie się w Ostrowie

Koszykarze Śląska Wrocław zmarnowali szansę, aby zakończyć ćwierćfinałową rywalizację ze S…