Strona główna Czas wolny Artificalia, naturalia, exotica – wystawa w Muzeum Miejskim we Wrocławiu

Artificalia, naturalia, exotica – wystawa w Muzeum Miejskim we Wrocławiu

Wystawa w Muzeum Archeologicznym

Osobliwości, pochodzące ze zbiorów Muzeum Archeologicznego można obejrzeć w Arsenale Miejskim przy ulicy Cieszyńskiego.

Idea ekspozycji nawiązuje do gabinetów osobliwości, popularnych w XVI i XVII w.
Czym były owe gabinety? Kunstkamery to poprzednicy muzeów. Ich rodowód sięga średniowiecza. Możnowładcy i bogaci książęta już wówczas posiadali osobne pokoje (gabinety), w których znajdowały się ich kolekcje różnorodnych cennych dla nich obiektów.

Na wystawie w Muzeum Archeologicznym zaprezentowano zabytki z magazynów, takie, które trudno pokazać na tradycyjnej ekspozycji. Czasem także dlatego, że są tak dziwne czy unikatowe, że do niczego nie pasują. Niemniej jednak są cenne.

Są to obiekty unikatowe ze względu na swoje pochodzenie, przeznaczenie czy też stanowiące w przeszłości fragmenty dawnych kolekcji. Podczas prac nad wystawą, przy wyborze zabytków okazało się, że można je podzielić na trzy wyraźne kategorie: artificalia (czyli artefakty, przedmioty wykonane przez człowieka), naturalia (skamieliny, kości wymarłych gatunków z plejstocenu) oraz exotica (artefakty pochodzące z odległych krajów). Podział ten nawiązuje do zbiorów w gabinetach osobliwości, popularnych w XVI i XVII wieku. Na wystawie można zobaczyć m. in. nietypowe pradziejowe urny, antyczne naczynia, kilka naczyń z epoki brązu pochodzących ze słynnej XIX -wiecznej kolekcji księżnej Izabelli Działyńskiej z Czartoryskich, peruwiański naszyjnik czy kolekcję grotów do strzał i dzid pochodzących z różnych stron świata i epok. Do ciekawych obiektów należą także naczynia do okadzania pszczół czy też przepięknie zdobione kafle piecowe oraz zabytki fajansowe pochodzące z wykopalisk w centrum Wrocławia. Te oraz inne równie intrygujące obiekty, zostały zaprezentowane w oprawie nawiązującej do dawnych gabinetów osobliwości”. [opis wystawy: https://muzeum.miejskie.wroclaw.pl/exhibition/artificalia-naturalia-exotica/]

Na ziemiach polskich także można było oglądać owe osobliwości. Jednym z pierwszych kolekcjonerów był Hieronim Florian Radziwiłł. W jego gabinecie rzeczy ciekawych można było zobaczyć między innymi… rogi jednorożców. Z kolei gabinet oparty na naturaliach posiadała Teofila Konstancja z Radziwiłłów Morawska, która przywoziła artefakty ze swoich rozlicznych podróży. Więcej więc owe gabinety miały wspólnego z wyobraźnią niż nauką. Na pewno jednak rozwijały w oglądających ciekawość świata. [za: https://www.wilanow-palac.pl/gabinety_osobliwosci_gabinety_naturalne_na_szlakach_podroznikow_z_rzeczypospolitej.html ]

Gabinety osobliwości istniały też we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Dość wspomnieć kolekcję podróżnika Thomasa Rehdigera, ogród wraz ze zbiorem dzieł sztuki i osobliwości medyka i humanisty Laurentiusa Scholza czy kunstkamery przy kościołach protestanckich: św. Elżbiety, św, Magdaleny i św. Bernarda. Istniała też kolekcja na zamku w Oleśnicy, własność księcia Christiana Ulricha Wirtemberga i wiele innych. Miejsca te, oprócz prestiżu, jaki dawały właścicielom, z czasem zaczęły też pełnić funkcje poznawcze, ponieważ chętnie pokazywano kolekcje publiczności. Z nich czasem zaczęły powstawać prawdziwe muzea, które pełniły też funkcję badawczą i opierały się na osiągnięciach nauki. Ale to już historia z XVIII i XIX wieku…

Jak można stwierdzić, oglądając ekspozycję w Muzeum Archeologicznym, kolekcjonowanie przedmiotów jest tak stare jak ludzkość. I każdy z nas ma pewnie jakieś prywatne doświadczenia, a może i skarby: kolekcje znaczków, kamieni, monet, nalepek, plakatów, biletów na koncerty… kto wie, jakie skarby z przeszłości skrywają nasze szuflady i co moglibyśmy pokazać kolejnym pokoleniom? Czy sprawdziłoby się w tym kontekście nieco zmienione przysłowie „Pokaż, co kolekcjonujesz, a powiem ci, kim jesteś”.

Olga Szelc

Pokaż więcej podobnych wiadomości
Pokaż więcej w Czas wolny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj również

Z duchem czasów. 70 lat Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu. Nowy cykl w kinie DCF

Czy wiesz, że aż 25% polskich filmów zrealizowanych w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Lud…