Aktualności Felietony Ważne Miejska naRADA – Wrocław w wywozie śmieci powinien pójść na swoje – Bartłomiej Ciążyński Autor: Redakcja Data publikacji: 21 grudnia 2022 Miejska naRADA – na serio o Wrocławiu Kontynuujemy cykl „Miejska naRADA”, w której wrocławscy radni wypowiadają się na temat najważniejszych dla naszego miasta spraw. Takiej dyskusji bardzo dziś we Wrocławiu brakuje. Rosnąca polaryzacja polityczna, plemienność, zamknięcie w szczelnych bańkach mediów społecznościowych powodują, że merytoryczna, pogłębiona dyskusja staje się dobrem rzadkim. Chcemy, by w dyskusji uczestniczyli radni reprezentujący różne punkty widzenia. Propozycję udziału w „naradzie” kierujemy również (a nawet zwłaszcza) do radnych Prawa i Sprawiedliwości. Jak dotąd propozycja nasza nie spotkała się z pozytywnym odzewem, ale nie tracimy nadziei. Redakcja Wrocław w wywozie śmieci powinien pójść na swoje – felieton Bartłomieja Ciążyńskiego Powinniśmy zmienić politykę dotyczącą wywozu śmieci we Wrocławiu. System, który obecnie obowiązuje się nie sprawdził. Zasadza się on tym, że rozliczamy się za wywóz śmieci na podstawie oświadczenie o liczbie lokatorów w nieruchomości i jej wielkość (system mieszany: osoba + m2) oraz na tym, że wykonanie tej usługi miasto zleca podmiotom zewnętrznym (prywatnym). Model mieszany (osoba + m2) prowadzi do nadużyć, bo niektórzy właściciele nie zgłaszają wszystkich lokatorów i tym samym Ci skrupulatni i uczciwi płacą za tych pomniejszających liczbę lokatorów. Outsourcing prowadzi natomiast do tego, że prywatne firmy odpowiadające za wywóz odpadów zmawiają się (oligopol) i wspólnie radykalnie podnoszą ceny. Na przykład w przetargu z lipca tego roku firmy wyceniły usługę na 431 mln zł wobec 230 mln obowiązującej w latach 2020-2022. Przetarg został unieważniony, bo miasto nie było stać na poniesienie takiego kosztu. Co zrobić, żeby system finansowania wywozu odpadów był sprawiedliwy, a jednocześnie efektywny? Innymi słowy, co zrobić, żeby za usługę płacić adekwatną cenę (przecież nikt nie chce być frajerem)? Po pierwsze, system poboru opłat za wywóz śmieci musi być szczelny. Nie może prowadzić do śmieciowego cwaniactwa, czyli niezgłaszania lokatorów do opłaty za wywóz odpadów. Dlatego, należy przejść na prosty system rozliczenia za osobę, ale z monitoringiem ile faktycznie osób mieszka w nieruchomości. Jest to możliwe przez monitoring zużycia wody. Miasto ma taką możliwość techniczną przez spółkę wodociągową i prawną. Po drugie, system musi być solidarny. Należy chronić przed wysokimi cenami duże rodziny i najuboższych. Stąd, przed grudniową Radą Miejską, na której radni będą decydować o wprowadzeniu nowego taryfikatora i systemu opłat za śmieci, zgłosiłem poprawkę przewidującą 40-procentowy upust dla dużych rodzin (troje dzieci). System osłonowy jest tu według mnie nieodzowny. Po trzecie, system musi się bilansować. Zgodnie z prawem Gmina na śmieciach nie może ani zarabiać, ani do tego dopłacać. Słowem, żadne pieniądze z opłat za wywóz odpadów nie zasilają budżetu miejskiego, a całość tych opłat przekazuje się na wykonanie zadania – wywozu śmieci. Dlaczego zatem to zlecać na zewnątrz? Przecież firma prywatna musi – co normalne – zarobić. Co więcej, może dochodzić do patologii wypaczających rynek takich jak zmowy cenowe, oligopole. Należy więc powołać w najbliższym czasie podmiot prowadzony przez Miasto Wrocław, który będzie zajmował się odbiorem i wywozem odpadów w naszym mieście. Zlecanie tej usługi firmom sektora prywatnego się nie sprawdziło. Gmina może to robić, jak kiedyś, samodzielnie bez presji, że musi zarobić (bo nie może) i bez zagrożenia, że będzie zawyżać ceny. Gmina będzie też bezpośrednio odpowiadać za poziom jakości usługi wywozu odpadów. Czas najwyższy z powrotem pójść w tej sprawie na swoje. Bartłomiej Ciążyński Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Wrocławia
Mendelssohn w Dusznikach-Zdroju – rozmowa Izabelli Starzec z organizatorami festiwalu – Moniką Kruk i Krzysztofem Karpetą Izabella Starzec: Duszniki-Zdrój muzycznie kojarzą się przede wszystkim z Fryderykiem Chopinem. Trzeba jednak pamiętać …
Czarny poniedziałek: Czy sprawa morderstwa pary studentów w Górach Stołowych jest bliska wyjaśnienia? Ostatnie tropy i przełomy. Zbrodnia pod narożnikiem [CZĘŚĆ 4]
Szkoły, przedszkola, rowery i lato – wakacyjny przegląd spraw ważnych. Z Piotrem Kopciem, Zastępcą Wójta Gminy Kobierzyce rozmawia Maciej Wełyczko