Kultura Mendelssohn w Dusznikach-Zdroju – rozmowa Izabelli Starzec z organizatorami festiwalu – Moniką Kruk i Krzysztofem Karpetą Autor: Redakcja Data publikacji: 18 września 2023 Monika Kruk, Krzysztof Karpeta Izabella Starzec: Duszniki-Zdrój muzycznie kojarzą się przede wszystkim z Fryderykiem Chopinem. Trzeba jednak pamiętać o innym wybitnym romantyku, którego pamięć uhonorowali Państwo w ubiegłym roku pierwszym festiwalem. Mówimy o Feliksie Mendelssohnie Bartholdym, którego drogi również prowadziły do tego wspaniałego kurortu. – Monika Kruk (pianistka, Dyrektorka Organizacyjna): Z zapisów, które posiadamy, wiadomo, że Mendelssohn z pewnością był w Dusznikach-Zdroju w 1823 roku, koncertując tu z lokalną orkiestrą. Nawet przypuszcza się, że jego słynna uwertura do „Snu nocy letniej” powstała w tych okolicach. Gwoli ścisłości trzeba dodać, że festiwal imienia tego kompozytora już odbywał się przed paroma laty w Kotlinie Kłodzkiej. Zainicjował go i kształtował wrocławski skrzypek Andrzej Ładomirski. Bodajże po pięciu edycjach projekt został zamknięty. My na nowo podjęliśmy ten właśnie temat w ubiegłym roku, ale, nawiązując do tej wcześniejszej tradycji, zachowaliśmy numerację festiwalową, toteż w tym roku odbędzie się siódma jego edycja. Rozpoczynamy ją we wtorek 26 września. Wy, czyli Stowarzyszenie Inicjatyw Artystycznych Mosty Kultury. – Krzysztof Karpeta (wiolonczelista, Dyrektor Artystyczny): Monika jest założycielką tego stowarzyszenia i organizatorką życia kulturalnego we Wrocławiu oraz okolicach. Kameralistyka jest wspólną domeną naszego życia artystycznego i daje nam ogromną satysfakcję. Wymaga też kreatywności, gdy chodzi o sprawy organizacyjne, czego efektem jest właśnie festiwal dusznicki. Z jakimi refleksjami pozostaliście po pierwszym festiwalu? Czy były na tyle entuzjastyczne, by myśleć nie tylko o kolejnym, ale i perspektywicznie sięgać jeszcze dalej? – Monika Kruk: Pierwszy festiwal przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Inicjatywą i samą sylwetką Mendelssohna zainteresowało się wiele osób ze środowiska dusznickiego. Mało tego, wyrażono chęć, by nam pomóc! To jest bardzo satysfakcjonujące dla organizatora, gdy potrafi wciągnąć w realizację swoich pomysłów także lokalną społeczność. Zatem w tym roku głównym organizatorem jest Dusznicki Ośrodek Kultury, oczywiście przy wsparciu naszego stowarzyszenia, i wiele innych podmiotów z regionu. Ma Pani na myśli wsparcie organizacyjne, czy także mecenasów oraz sponsorów? – Monika Kruk: Jednych i drugich. – Krzysztof Karpeta: To jest bardzo pozytywny wydźwięk tego festiwalu, który – w naszym rozumieniu – ma także rezonować poza tym jednym tygodniem festiwalowym. Kameralistyka ma się przekładać na partnerstwo w skali roku. Udało nam się doprowadzić do tego, że władze Dusznik ogłosiły rok 2023 Rokiem Mendelssohna – teraz przypada 200. rocznica pobytu kompozytora w tym kurorcie. To jest pierwszy owoc naszej krótkiej współpracy, który pokazuje, jak poprzez Festiwal wzbudziło się zainteresowanie postacią kompozytora i naszymi działaniami. Warto powiedzieć, że dzięki duszniczanom udało się zorganizować w cyklu dwumiesięcznym kolejne koncerty, począwszy od stycznia tego roku, a II Festiwal będzie ich zwieńczeniem – punktem kulminacyjnym obchodów Roku Mendelssohna. Co zatem postanowili Państwo zaprezentować podczas Festiwalu? – Monika Kruk: Utrzymujemy podtytuł „szlakiem Mendelssohna”. W zeszłym roku miało to wydźwięk dotyczący konkretnych miejsc, w których kompozytor był w Dusznikach-Zdroju. W tym roku odnosimy się do tego przesłania muzycznie, chcąc pokazać różne konteksty, zaś sam Mendelssohn będzie takim naszym „przewodnikiem” – czy to w odniesieniu do muzyki Bacha, czy swoich rówieśników, czy też dalej. Bach i jego rodzina są tu bardzo zasadnie wspomniani, biorąc pod uwagę, jaką estymą darzył Mendelssohn genialnego kantora z Lipska, i jak też popularyzował jego twórczość! – Monika Kruk: No właśnie, jeden z koncertów nosi podtytuł „Muzyczne dziedzictwo”, a w programie znajdą się utwory Johanna Sebastiana Bacha i trzech jego muzycznie utalentowanych synów. – Krzysztof Karpeta: Głównym założeniem przy programowaniu tego festiwalu było pokazanie takiej szerszej perspektywy. Myślę nie tylko o baroku, ale, dla przykładu, o współczesnych inspiracjach twórczością Mendelssohna w interpretacji znakomitych jazzmanów. W zeszłym roku gościliśmy Magdę Zawartko z Tomaszem Wendtem, a w tym roku odwiedzi nas Piotr Schmidt Quartet. Oczywiście nie wiem, co dokładnie się będzie działo podczas tego koncertu – ale na tym polega urok improwizacji. – Monika Kruk: Postawiliśmy przede wszystkim na muzykę Mendelssohna, jako patrona Festiwalu. Będą też pieśni jego siostry Fanny na koncercie poświęconym kobietom – kompozytorkom. Oczywiście chcemy poszerzać ten zakres, bo w rodzinie Mendelssohnów było więcej muzyków. Niemniej, najpierw trzeba zdobyć materiały nutowe i dobrze to przygotować. – Krzysztof Karpeta: Wiemy, że Mendelssohn jako organista wystąpił też w kościele w Szczytnej. Tu właśnie chcieliśmy zorganizować wieczór z utworami chóralnymi i organowymi. Niestety, musieliśmy z tego teraz zrezygnować i przełożyć, albo na przyszły rok, albo na koncert poza festiwalem. Jak wspomnieliśmy, naszą ideą jest kontynuacja tych działań muzycznych w skali całego roku. Nie zabraknie też kameralistyki czasów Mendelssohna. – Krzysztof Karpeta: Oczywiście, a przy tej okazji podążamy za pewną ideą prezentacji wybranych utworów na historycznym instrumentarium. Na jednym z koncertów zabrzmi fortepian z epoki Mendelssohna, stając się taką szczególną wizytówką tego wydarzenia – usłyszymy dwa kwartety fortepianowe Brahmsa i Schumanna. Warto przy tej okazji raz jeszcze zaznaczyć, że bardzo chcieliśmy pokazać twórczość nie tylko naszego patrona. Nie ma takiego obowiązku. Festiwal Chopinowski w Dusznikach-Zdroju też ma bardzo zróżnicowany program, gdzie osią jest oczywiście twórczość Fryderyka Chopina, ale ileż jest tam innej literatury fortepianowej! – Monika Kruk: No właśnie. W tym roku dziennikarze muzyczni obecni na Festiwalu Chopinowskim podkreślali, że wykonawcy bardzo mocno odbiegli od repertuaru patrona. – Krzysztof Karpeta: A skoro o fortepianie mowa, to właśnie to nasycenie jego brzmieniem podczas sierpniowego festiwalu skłoniło nas, by dać podczas naszego Festiwalu pewną przeciwwagę i zaoferować słuchaczom muzykę kameralną. Mamy składy wykonawcze od duetu do sekstetu. Prezentujemy utwory, które się zna i lubi, ale też chcemy pokazać inne arcydzieła, które nie tak często brzmią na koncertach. Oboje jesteście koncertującymi muzykami. Czy podczas Festiwalu dacie się poznać nie tylko jako organizatorzy, ale i wykonawcy? – Monika Kruk: Krzysztof tak – ja nie, ale zostawiłam sobie finał Roku Mendelssohna i w listopadzie wystąpię z Aleksandrą Kubas-Kruk i Ewą Tracz w programie z utworami Chopina i Mendelssohna. Obaj twórcy spotkają się zatem w Dusznikach. Jeden z koncertów przeznaczacie na promocję młodych wykonawców. – Krzysztof Karpeta: To dla nas bardzo ważny aspekt Festiwalu: umożliwiać młodszym kolegom wejście na scenę 0i pokazanie się szerszej publiczności. Sami dobrze wiemy i pamiętamy, ile to znaczy! Takie doświadczenia warto mieć w dorobku artystycznym. Zagrają studenci z Akademii Muzycznej we Wrocławiu i to nie jest jedyna inicjatywa skierowana w stronę młodych. Otóż Szymanowski Quartet – rezydent tegorocznego Festiwalu – poprowadzi masterclass, zapraszając na swoją próbę rekomendowanych przez nas muzyków. Wybrani artyści zagrają z nimi Sekstet B-dur Brahmsa oraz Arensky’ego Wariacje na temat P. Czajkowskiego. – Monika Kruk: Realizujemy też inny projekt z otwarciem na społeczność lokalną i publiczność. W trakcie Festiwalu zorganizujemy warsztaty chóralne dla dzieci i młodzieży, które poprowadzi Izabela Polakowska-Rybska. Uczestnicy będą ćwiczyć utwory Mendelssohna. Chcemy w ten sposób kształcić przyszłych melomanów. Nawiązaliśmy współpracę z chórem z jednej dusznickich szkół podstawowych, tak samo w Kłodzku, skąd również zaprosiliśmy , chór ze szkoły muzycznej. Jest niewykluczone, że efekt tej pracy uda się zaprezentować w Pijalni Wód Mineralnych w Parku Zdrojowym podczas krótkiego koncertu. – Krzysztof Karpeta: Być może zrobimy streaming, by rodziny mogły posłuchać występu swoich dzieci. Bardzo nam zależy, by wszyscy poczuli, że są częścią Festiwalu. Na jakich zasadach obowiązuje wstęp na koncerty? –Monika Kruk: Koncerty są biletowane za wyjątkiem „Estrady młodych”. Szczegóły dotyczące zakupu podajemy na naszej stronie, jak również tam znajduje się program Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Kameralnej im. Felixa Mendelssohna-Bartholdy’ego https://mendelssohnfestival.pl/index.php/pl/. Serdecznie zapraszamy na wszystkie wydarzenia!
Akademickie śpiewanie – wywiad z Małgorzatą Sapiechą-Muzioł Dzięki 47. Festiwalowi Barbórkowemu Chórów Studenckich (2–3.12) szykuje się rozśpiewany weekend. To wspaniała rozrywka …
Ta historia przyszła do mnie razem z pandemią – z Justyną Stanisz, wrocławską pisarką, autorką powieści kryminalnej „Wróciło” rozmawia Olga Szelc