Strona główna Aktualności Przyjazne rozstanie. Lewica idzie na swoje w Radzie Miejskiej

Przyjazne rozstanie. Lewica idzie na swoje w Radzie Miejskiej

Radni Nowej Lewicy oficjalnie wystąpili z Klubu Forum Radnych Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa. O decyzji działacze lewicy poinformowali przez gabinetem prezydenta Wrocławia – wspólnie z jego gospodarzem. Zarówno prezydent Sutryk, jak i radni lewicy podkreślali wolę współpracy do końca kadencji – a może również i po niej. Lewica, która najpewniej założy w najbliższych dniach własny klub radnych, poprze budżet miasta na rok 2024. W projekcie budżetu znajdą się z kolei postulaty lewicy.

– Współpraca pozwala nam realizować postulaty lewicy, które znajdą się także w przyszłorocznym budżecie, mówił radny NL Dominik Kłosowski.

Na bardzo dobrą współpracę lewicy z prezydentem Wrocławia zwróciła uwagę również współprzewodnicząca NL we Wrocławiu Anna Kołodziej.

– Decyzja Nowej Lewicy jest dla mnie naturalna – cieszę z naszej współpracy i deklaracji współpracy w przyszłości, komentował prezydent Jacek Sutryk.

– Mam to szczęście, że jestem prezydentem bezpartyjnym, muszę jednak odpowiadać na pytania mieszkańców o to, czy wystartuję w najbliższych wyborach. Na niecałe pół roku przed wyborami to kwestia odpowiedzialności, tłumaczył prezydent Wrocławia zapytany o swoją deklarację dotyczącą ponownego prezydenckiego startu.

– Tożsamość polityczna wykuwa się w ciężkiej pracy – poprzez realizację własnych idei, przekonywał Bartłomiej Ciążyński, lewicowy wiceprezydent Wrocławia.

Przedwyborcze przymiarki

Odejście radnych NL ze wspólnego prezydenckiego klubu wpisuje się w szersze zjawisko przedwyborczych przegrupowań na wrocławskiej scenie politycznej przed zbliżającymi się szybkimi krokami przyszłorocznymi wyborami samorządowymi (powinny odbyć się w kwietniu – najbardziej prawdopodobną datą jest niedziela – 7 kwietnia. Decyzję o dacie wyborów podejmuje Prezydent RP).

Swoje odejście ze wspólnego klubu ogłosili jako pierwsi radni związani z Koalicją Obywatelską zawiązując duży, dwunastoosobowy klub, którego przewodniczącym został Michał Młyńczak. W klubie, prócz wieloletnich działaczy PO znalazły się również osoby spoza tego środowiska – m.in. wybrany z listy PiS radny Michał Piechel zajmujący się sprawami osób z niepełnosprawnościami i, w pewnym sensie, ich reprezentant w Radzie Miejskiej.

Ani szef dolnośląskich struktur KO, poseł Michał Jaros, ani były prezydent Wrocławia Bogdan Zdrojewski (obecny na pierwszej konferencji prasowej nowego klubu radnych) nie kryją powodów decyzji – oddzielenie się radnych KO jest następstwem świetnego wyniku formacji Donalda Tuska we Wrocławiu – i wyrazem woli pójścia do wyborów samorządowych pod własnym sztandarem.

Lewica z dobrym wynikiem – i decyzjami do podjęcia

Odejście grupy radnych KO postawiło w trudnej sytuacji Nową Lewicę, która we Wrocławiu odniosła wynik znacznie przekraczający ogólnokrajową średnią – w słynnej komisji na Jagodnie (i w wielu innych) ugrupowanie Włodzimierza Czarzastego zajęło trzecie miejsce.

Przy miejskim wyniku przekraczającym 14 proc. działacze lewicy chcą również promować własny szyld – jest im jednocześnie bardzo niezręcznie zasiadać w jednym klubie z prawicowymi radnymi, którzy albo wywodzą się wprost z PiS albo głosują za projektami światopoglądowymi bliskimi partii Jarosława Kaczyńskiego – np. budową kosztującego kilka milionów pomnika „żołnierzy wyklętych”.

Kluczową decyzją stojąca przed wrocławskimi partiami sprowadza się do pytania: poprzeć, czy nie poprzeć w wyborach Jacka Sutryka?  Wystawić własnego kandydata lub kandydatkę? A jeśli Sutryka poprzeć – to w jakiej formule? Na pytania poznamy odpowiedzi zapewne w okolicach lutego 2024.

MW

Foto: WroclawskiPortal.pl

Pokaż więcej podobnych wiadomości
Pokaż więcej w Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj również

Agnieszka Rybczak przewodniczącą Rady Miejskiej Wrocławia. Zadziwiający dwugłos w klubie KO – rozłam na horyzoncie?

Agnieszka Rybczak, doświadczona wrocławska radna (w kwietniowych wyborach samorządowych zd…