Strona główna Aktualności Bomba przy kołach samolotu – na szczęście to tylko ćwiczenia

Bomba przy kołach samolotu – na szczęście to tylko ćwiczenia

Na wrocławskim lotnisku, podczas inspekcji samolotu rejsowego jednej ze znanych linii lotniczych, mechanik pokładowy znajduje w pobliżu podwozia maszyny podejrzany pakunek. Paczka, do której przyczepione jest urządzenie elektroniczne z wystającymi przewodami, to może być ładunek wybuchowy. W tak ekstremalnie groźnej sytuacji, kiedy pojawia się niebezpieczeństwo utraty życia przez wiele osób, do akcji wkraczają policjanci wyspecjalizowani w zwalczaniu najpoważniejszych zagrożeń. Na miejscu pojawiają się dolnośląscy kontrterroryści, którzy wraz ze Strażą Graniczną muszą zneutralizować zagrożenie. Na szczęście opisana sytuacja, to tylko jeden ze scenariuszy ćwiczeń, które w minionym tygodniu na lotnisku w stolicy Dolnego Śląska prowadzili policyjni kontrterroryści i strażnicy graniczni.

 Gdy sytuacja jest bardzo groźna, zagrożone jest życie i zdrowie wielu osób, albo konieczne jest zatrzymanie najniebezpieczniejszych przestępców, do akcji wkraczają funkcjonariusze wyposażeni w najnowocześniejszy sprzęt, wyspecjalizowani w neutralizacji najpoważniejszych zagrożeń. Mowa o policyjnych kontrterrorystach, którzy na Dolnym Śląsku pełnią służbę w Samodzielnym Pododdziale Kontrterrorystycznym Policji we Wrocławiu.

Spektrum działań tej wyjątkowej policyjnej jednostki jest bardzo szerokie, dlatego wyodrębnione są poszczególne grupy kontrterrorystów specjalizujące się w podejmowaniu konkretnych działań, aby funkcjonariusze mogli realizować je na najwyższym poziomie. Jedną z nich jest sekcja minersko-pirotechniczna, która pojawia się wszędzie tam, gdzie istnieje zagrożenie związane z wszelkiego rodzaju ładunkami wybuchowymi.

W minionym tygodniu pirotechnicy z SPKP, na zaproszenie Straży Granicznej, brali wspólnie ze strażnikami udział w ćwiczeniach prowadzonych na wrocławskim lotnisku. Miały one na celu doskonalenie metod i form współdziałania policjantów ze strażnikami granicznymi w sytuacji, gdy na cywilnym lotnisku, w samolocie rejsowym ujawniony zostanie podejrzany pakunek mogący zawierać niebezpieczne materiały pirotechniczne. Przygotowanych zostało kilka scenariuszy, wedle których potencjalne ładunki wybuchowe podłożone zostały między innymi w pobliży podwozia samolotu oraz w przestrzeni przeznaczonej na bagaż podręczny pasażerów.

W trakcie prowadzonych ćwiczeń funkcjonariusze mieli do dyspozycji Boeinga 737 wraz z mechanikami obsługującymi tego rodzaju maszyny, dzięki czemu mundurowi mogli dogłębnie poznać budowę samolotu rejsowego i wszelkie potencjalne obszary, które mogą zostać wykorzystane w celu przeprowadzenia ataku terrorystycznego. W trakcie działań pirotechnicy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji we Wrocławiu wykorzystywali najnowocześniejszy dostępny sprzęt. W użyciu był robot pirotechniczny GRYF służący m.in. do rozpoznania terenu i miejsc trudnodostępnych oraz kombinezon odłamkoodporny EOD, który wraz z całym wyposażeniem dociąża pracującego w nim policjanta o dodatkowe 40 kilogramów!

Podczas ćwiczeń zrealizowano wszystkie założenia, które funkcjonariusze określili, tworząc plan tego przedsięwzięcia. Była to doskonała okazja do sprawdzenia poszczególnych schematów działania, także tych obejmujących kooperację z innymi służbami, które wykorzystywane są w konkretnych sytuacjach zagrożenia. Policjanci przetestowali również po raz kolejny sprzęt, który posiadają na wyposażeniu, doskonaląc sposób jego wykorzystania.

Foto: Dolnośląska Policja

Pokaż więcej podobnych wiadomości
Pokaż więcej w Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj również

Optymalizacja procesów księgowych dzięki integracji ERP z KSeF – czy warto?

Prowadzenie księgowości firmy wiąże się z dużą liczbą dokumentów i koniecznością dostosowa…