Strona główna Aktualności Grekokatolickie Boże Narodzenie we Wrocławiu

Grekokatolickie Boże Narodzenie we Wrocławiu

6 stycznia chrześcijanie wyznania grekokatolickiego i prawosławnego zaczynają świętować Boże Narodzenie. We Wrocławiu, gdzie społeczność grekokatolicka jest bardzo liczna i w dużym stopniu związana z kilkoma powojennymi falami migracji z Ukrainy – w tym ucieczki przed inwazją rosyjską w lutym 2022 r., święta te mają wymiar szczególny. O  grekokatolickie zwyczaje i znaczenie świąt zapytaliśmy prof. Jarosława Syrnyka, historyka z Uniwersytetu Wrocławskiego, a także księdza dziekana Andrzeja Michaliszyna.

Grekokatolicy obchodzą święta według kalendarza juliańskiego, dlatego Wigilia przypada 6 stycznia, a Boże Narodzenie 7 stycznia. To jednak tylko początek świętowania.

Ks. dziekan Andrzej Michaliszyn informuje:

Po Bożym Narodzeniu następuje Nowy Rok, 14 stycznia. Wtedy przypada też wspomnienie świętego Bazylego Wielkiego, ojca kościoła grekokatolickiego, a także święto nadania imienia Jezusowi. Jednocześnie wielu  ludzi mówi o tym, że święta i nowy rok należałoby świętować wcześniej.

Kto we Wrocławiu obchodzi święta w obrządku grekokatolickim?

Prof. Jarosław Syrnyk mówi:

Społeczność grekokatolicka we Wrocławiu to przede wszystkim dwie grupy. Pierwsza grupa, dziś już nieliczna i słabo zauważalna, to ci, którzy przyjechali do miasta w pierwszych latach po II wojnie światowej w wyniku akcji Wisła. Później, w latach 90., na początku XXI w obywatele Ukrainy coraz liczniej przyjeżdżali do Wrocławia, a ostatnio ta grupa powiększyła się o tych, którzy przybyli tu po wybuchu wojny w Ukrainie.

Jak grekokatolicy obchodzą Boże Narodzenie?

Wg prof. Syrnyka przywożą ze sobą swoje tradycje, niekiedy dosyć podobne do polskich:

To jest też stół, spotkanie rodzinne, modlitwa, kolędowanie, spożywanie typowych wigilijnych potraw w tym charakterystycznej kutii, jest także ryba, pierogi, gołąbki, wszystkie potrawy są jarskie. Jest też pewna nostalgia i serdeczność.

Tam, gdzie w tradycji katolickiej mamy szopkę betlejemską, grekokatolicy mają ikonę bożego narodzenia, chociaż coraz częściej obie tradycje się przenikają. Zamiast opłatkiem wierni dzielą się prosforą. Prof. Syrnyk wyjaśnia:

– Jest to bułka wypiekana w domach lub w zakonach. Kawałki prosfory macza się w miodzie i je się je razem z czosnkiem i solą – ta tradycja łączy w sobie i tę słodszą, i tę słoną stronę życia.

Tegoroczne święta są szczególne, są to swięta czasu wojny. Jest wiele osób, które pierwszy raz będą siadać do wigilijnego stołu, myśląc o tych swoch bliskich, którzy sąna froncie, którzy są w okopach. W tym szczególnym dniu Trzech Króli, a dla grekokatolików Wigilii Bożego Narodzenia, powinniśmy o tym pamiętać – podsumowuje prof. Syrnyk.

Pokaż więcej podobnych wiadomości
Pokaż więcej w Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytaj również

„Ale Japonię mamy w domu” – o azjatyckich inspiracjach we Wrocławiu [FELIETON]

Trwa trzecia edycja Festiwalu Sakura. We Wrocławiu odbywają się spotkania, warsztaty, wyst…