Jacek Winnicki po meczu ze Startem Lublin: „Musimy zbierać zwycięstwa”

fot. WKS Śląsk Wrocław

W meczu kończącym 21. kolejkę Orlen Basket Ligi koszykarze Śląska Wrocław wygrali po dogrywce ze Startem Lublin (97:95). Spotkanie obfitowało w wiele emocji i zwrotów akcji. Po końcowej syrenie poprosiliśmy o komentarz Jacka Winnickiego, trenera Trójkolorowych.

Wygraliście bardzo trudny i emocjonujący pojedynek. Jak może Pan go podsumować?

Najważniejsze jest zwycięstwo. Wiadomo, że nie pokazaliśmy się z dobrej strony przez wszystkie kwarty – trzy były bardzo udane, w czwartej przeciwko strefie mieliśmy problemy, źle operowaliśmy piłką, mieliśmy otwarte rzuty, których nie trafiliśmy. Mimo czternastu trójek, pojawiły się kłopoty i wdała się nerwowość. Pozwoliliśmy rywalom wyrównać, ale najważniejsze, że wygraliśmy.

Zwycięstwo po tak nerwowej końcówce smakuje wyjątkowo?

Na pewno. Przede wszystkim jest to bardzo ważna wygrana, a my musimy je regularnie zbierać.

Po dzisiejszym meczu udało się przybliżyć do fazy play-off?

Nic się do niej nie przybliżyliśmy, naprawdę. My myślimy o każdym następnym spotkaniu. Musieliśmy dzisiaj wygrać i na szczęście to zrobiliśmy. 

Co chcecie poprawić przed kolejnymi pojedynkami?

Teraz czeka nas przerwa. Podczas niej trochę odpoczniemy i będziemy mieli więcej czasu na treningi. W następnych starciach na pewno musimy prezentować się w wyrównany sposób przez obie połowy. Poza tym uważam, że dzisiaj, pomimo drobnych błędów, zagraliśmy dobrze.