Miejska naRADA – Chce się! – Bartłomiej Ciążyński

Miejska naRADA – na serio o Wrocławiu

Kontynuujemy cykl „Miejska naRADA”, w której wrocławscy radni wypowiadają się na temat najważniejszych dla naszego miasta spraw. Takiej dyskusji bardzo dziś we Wrocławiu brakuje. Rosnąca polaryzacja polityczna, plemienność, zamknięcie w szczelnych bańkach mediów społecznościowych powodują, że merytoryczna, pogłębiona dyskusja staje się dobrem rzadkim. Chcemy, by w dyskusji uczestniczyli radni reprezentujący różne punkty widzenia.

Propozycję udziału w „naradzie” kierujemy również (a nawet zwłaszcza) do radnych Prawa i Sprawiedliwości. Jak dotąd propozycja nasza nie spotkała się z pozytywnym odzewem, ale nie tracimy nadziei.

Chce się! – felieton Bartłomieja Ciążyńskiego

Po tych czterech latach w różnych rolach samorządowych – radnego, doradcy prezydenta, współprzewodniczącego Rady Równego Traktowania – mam poczucie, że w samorządzie da się! Samorządność, bliskość tych wszystkich spraw do załatwienia, bezpośrednie przełożenia na codzienność daje satysfakcję. Dlatego często do mnie wracają słowa byłego burmistrza Nowego Jorku Michaela Bloomberga, który mówił: „narody gadają, a miasta działają”. A jak się da, to i się chce. Mi się chce. Nie będę mówił, co nam się chciało wspólnie we Wrocławiu, dzięki naszej współpracy, zmienić, ulepszyć. Ale zapewniam, że jest o czym, np.13 gabinetów dentystycznych w szkołach, bezpłatne przejazdy MPK dla seniorów 65+, WROśnij we Wrocław, odważna polityka antydyskryminacyjna i antyrasistowska. Chce przede wszystkim powiedzieć o tym, co dalej.

Chcemy jeszcze lepiej zatroszczyć się o naszych seniorów, choćby przez program telemedycyny dla seniorów, którego udany test mamy już za sobą. Solidaryzujemy się z młodymi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji mieszkaniowej, gdzie ceny nieruchomości i oprocentowanie kredytów nie pozwalają na zakup własnego „m”, a i ceny najmu przekraczają ich możliwości zarobkowe. Dlatego chcemy wprowadzić kolejną – po TBS i SIM – instytucję najmu długookresowego z cenami czynszu poniżej rynkowych, tj. Społeczne Agencje Najmu. Chcemy też opracować całościową Strategię na rzec równego traktowania w życiu lokalnym. Chcemy robić i mówić we „wspólnym Wrocławiu” o trosce, solidarności  i  równości. 

Samorządność nie mylić z „samym sobie rządzeniem”. Dlatego we Wrocławiu konsultujemy i dzielimy się zadaniami z organizacjami pozarządowymi. Dlatego musimy też przepracować ustrój osiedli.

Nie mam złudzenia, że jestem na stanowisku politycznym i z polityczną afiliacją. I nie ma według mnie w tym nic złego, bo udział w życiu politycznym jest efektywnym narzędziem do zmiany rzeczywistości, codzienności. I do tego zachęcam szczególnie w roku wyborczym.

Bartłomiej Ciążyński, Wiceprezydent Wrocławia